Jak dbać o antyki?

Kochasz stare i piękne przedmioty? Przeczytaj koniecznie o tym, jak powinno się dbać o antyki, by móc czerpać radość z ich użytkowania przez kolejne lata. Dowiesz się, jak dbać o zabytkowe szafy, porcelanę oraz obrazy i grafiki. W przystępny sposób wyjaśnimy, dlaczego nie powinno się używać ogólnodostępnych środków do czyszczenia drewna.

Czyszczenie mebli

Jednym z zabiegów, który wymaga szczególnej ostrożności, jest czyszczenie starych mebli. Nim podejmiesz się tego trudnego zadania, sprawdź ich stan techniczny. Niepokojące zmiany są powodem, dla którego powinieneś skontaktować się z profesjonalistą. Dzięki jego wsparciu możesz odnowić mebel i powstrzymać postępujący proces degradacji. Każdy regał czy stolik należy często przecierać miękką i delikatną ściereczką. Z jej pomocą odkurzysz bez ryzyka uszkodzenia. Nigdy nie używaj oferowanych w sklepach środków do pielęgnacji wyposażenia. Po czyszczeniu na stare meble nanieś pielęgnujący wosk pszczeli. Jest to preparat naturalnego pochodzenia i możesz go pozostawić do czasu wchłonięcia, nawet na kilkanaście godzin. Następnie zajmij się polerowaniem. Zrób to za pomocą czystej, flanelowej tkaniny.

Wśród popularnych antyków w domach znajdują się zegary z misternymi mechanizmami. Miłośnicy i zegarmistrze mówią o nich, że mają duszę. I właśnie o nią trzeba dbać. Jak to możesz zrobić? Po pierwsze przeglądy i regulowanie powierz fachowcowi. Tobie pozostaje jego regularne nakręcanie. Ta systematyczność to inwestycja w dobrze działający napęd.



Do najdelikatniejszych i zarazem chyba najpiękniejszych zabytkowych przedmiotów należą porcelanowe serwisy. One wymagają dużej subtelności w trakcie mycia i przecierania. Nie wolno pod żadnym pozorem wkładać ich do zmywarki, myć agresywnymi płynami oraz szorstkimi gąbkami.

Przechowywanie antyków

Chodząc po muzeum, zwróć uwagę na urządzenia mierzące temperaturę i wilgotność powietrza. Są one powszechnie używane zwłaszcza w galeriach malarstwa. Wynika to z faktu, że zbyt zawilgocone pomieszczenie ma niekorzystny wpływ na całe wyposażenie w nim się znajdujące. Podobnie jest w przypadku, gdy jest nadmiernie sucho. Skrajne warunki spowodują niszczenie politury na blatach stołów oraz frontach szaf. Fornir może puchnąć, odklejać się i złuszczać. Natomiast płótna pokryte warstwami farby olejnej będą pękać lub na ich powierzchni mogą pojawiać się pęcherze. W przypadku podobrazi trzeba mieć na uwadze ryzyko wypaczenia. Dlatego tak ważne jest, aby w pokojach, w których przechowujesz antyki, była optymalna temperatura od 18 do 20°C. Jeśli chodzi o drugi parametr, to zaleca się utrzymanie wilgotności na poziomie 50–65%.

Użytkowanie na co dzień

Ze sporej części antyków ze swojego otoczenia korzystasz każdego dnia lub okazjonalnie. Regały, krzesła i stoły to przedmioty, o które należy dbać nieustannie. Na blacie pokrytym politurą nie stawiaj nigdy gorących kubków z kawą lub kieliszków z winem. Alkohol podziała jak rozpuszczalnik i trwale uszkodzi powierzchnię starego mebla. Ważna jest również dbałość o zaciemnianie pokoju, w którym znajdują się antyki. Zapobiegnie to ich blaknięciu, żółknięciu oraz rozsychaniu się.



Obrazy i grafiki nigdy nie powinny być eksponowane na promienie słoneczne.

Koneserzy dzieł sztuki wieszają je raczej w miejscach pozbawionych okien. Idealnym rozwiązaniem są świetliki w suficie oraz odpowiednio dobrane sztuczne oświetlenie.

Wiekowa biżuteria jest piękną i niebanalną ozdobą. Pamiętaj o tym, aby nosząc ją nie aplikować perfum po nałożeniu np. naszyjnika czy kolczyków. Po zdjęciu ozdób powinno się je przemyć ciepłą wodą z mydłem i osuszyć.

Każdy zabytkowy przedmiot powinien być objęty troską właściciela. Nie ma ściśle określonych reguł i należy korzystać rozsądnie z wiedzy i doświadczenia innych osób. Delikatne czyszczenie starych mebli, obrazów, porcelany itp. zwróci się w postaci radości, jaką będziesz czerpać, mogąc na nie patrzeć i korzystać z nich przez kolejne dziesięciolecia.

Stare kinkiety i żyrandole mosiężne lub inne lampy z brązu.

Dla kogoś kto się zna, to nalot i patyna na pwierzchni zabytkowych lamp to jest coś pozytywnego. To jest urok starych przedmiotów - antyków i staroci. Tego nie wolno malować bo po prostu się zrobi "lipa", ani to będzie jako stare ani nowe. Można wyczyścić zwykłym płynem na przykład do szyb i lekko przesmarować olejem i to tyle. Innego rodzaju " mocne czyszczenia doprowadzą do brzydkich odbarwień i później takie przedmioty trzeba polerować w całości - bedzie to wyglądać jak z IKIEa albo CASTORAMY czy innego budowlanego sklepu , a nie o to chodzi żeby starodawne kinkiety czy żyrandole świeciły się jak "psu łańcuch".